Biblioteka żyje słowem...Nie tylko tym z książek. Uważnie słuchając, można w bibliotece wyłapać różnorodnego kalibru perły i perełki słowne, które wychodzą z ust tych, którzy do tego kulturalnego miejsca zachodzą... Tablica sentencji bibliotecznych istniała jeszcze w poprzednim gmachu, teraz postanowiliśmy ją przenieść na nasze poddasze.
Kto wytęży wzrok, ten się doczyta; kto nie widzi, niech zajrzy tu do nas... choć na słówko...
Każde powyższe słowo lub zdanie mieści w sobie osobną historię. Mogłaby z nich powstać osobna książka. Może kiedyś? ...